
Podczas poprzednich wakacji wybrałam się nad Jezioro Solińskie. Byłam tam raz i … od razu się zakochałam! To miejsce jest naprawdę cudowne. Co prawda ciężko się tam poruszać, ponieważ jest to teren górzysty, ale nie powinno być to przeszkodą. Najlepiej wspominam wejście na Tarnicę. Jest to najwyższy szczyt polskich Bieszczadów. Jego wysokość wynosi 1346 m n.p.m. Jest kilka szlaków, które zaczynają się w różnych miejscowościach, ale ja zaczęłam od strony Ustrzyk Górnych. Droga była dla mnie dosyć długa i męcząca i mimo, że nie przepadam za chodzeniem po górach, myślę, że było warto.
